Jesteś na diecie i odmawiasz sobie zjedzenia kawałka pizzy? To duży błąd! Pizza – przez wielu z nas uznawana za niezwykle kaloryczny posiłek – może pomóc pozbyć się dodatkowych kilogramów. Niemożliwe? Przeczytajcie sami.

Cheat day, czyli oszukany dzień w diecie

Cheat day (cheat meal) to taki dzień w diecie, podczas którego nie stosujemy dotychczasowej diety i jemy to, co chcemy i na co aktualnie mamy ochotę. Takie dni wprowadza się raz na tydzień, 10 dni czy raz na miesiąc. Według naukowców wysokokaloryczny posiłek niezgodny z naszą dietą podkręca metabolizm i pozwala schudnąć jeszcze bardziej.

Będąc na diecie odchudzającej, dostarczamy naszemu organizmowi zdecydowanie mniej kalorii niż zużywamy, przez co metabolizm zaczyna wolniej pracować i zamiast chudnąć jeszcze bardziej – waga stoi w miejscu. Dzięki zjedzeniu jednego wysokokalorycznego posiłku w odpowiednim odstępie czasu możemy skutecznie pomóc naszemu metabolizmowi pobudzić go do prawidłowej pracy. Wysokokaloryczny posiłek zjedzony raz w tygodniu lub w miesiącu pomaga w wydzielaniu leptyny. Jest to hormon tkanki tłuszczowej, który odpowiada za uczucie sytości, a jednocześnie hamuje wydzielanie hormonu odpowiedzialnego za uczucie głodu. Ponadto jednorazowe dostarczenie większej ilości kalorii niż zwykle, pomoże nam w spalaniu tłuszczu podskórnego, co poprawi naszą przemianę materii. Taki oszukany posiłek w diecie poprawi również nasze samopoczucie psychiczne. Od czasu do czasu warto choć na chwilę odpocząć od diety, która wiąże się z ciągłymi wyrzeczeniami.

Cheat day – warunki konieczne

Aby nasz cheat day nie zakłócił diety i nie zamienił się na kilka cheat day’ów z rzędu, a wręcz przeciwnie – miał pozytywny wpływ na nasze zdrowie fizyczne i psychiczne trzeba pamiętać o kilku podstawowych zasadach. Po pierwsze, lepiej wybrać cheat meal niż cheat day. Dlaczego? Cheat meal ma na celu zrezygnowanie z jednego dietetycznego posiłku na rzecz wysokokalorycznej zachcianki, natomiast cheat day może okazać się prawdziwym szokiem dla organizmu. Podczas stosowania diety odchudzającej nasz żołądek ulega skurczeniu, a dostarczenie tak dużej dawki kalorii spowoduje, że nasz układ trawienny może nie nadążyć z trawieniem. To nie wszystko – jeden dzień z tłustymi potrawami może przerodzić się w tydzień, dwa, trzy tygodnie… Łatwo wtedy ponieść się zachciankom i zapomnieć o prawdziwym celu cheat day’u. Aby powrót do kalorycznych posiłków nie był trudny po całodniowym obżarstwie, zdecydowanie lepiej jest zastosować jeden kaloryczny posiłek w ciągu dnia, który nie powinien dostarczać więcej niż 1000 kcal. Taki posiłek można jeść maksymalnie raz w tygodniu, najlepiej w środku dnia, aby dać organizmowi jeszcze czas na spalenie dostarczonych kalorii.

Pizza na diecie odchudzającej

Daniem, które bez żadnych wyrzutów sumienia można jeść podczas tzw. cheat day’u lub w ramach cheat meal’u jest pizza. Możemy sobie pozwolić na wiele wariantów tego włoskiego przysmaku. Jeżeli restrykcyjnie przestrzegamy swojej diety, a check meal organizujemy sporadycznie, nic nie stoi na przeszkodzie, aby wybrać pizzę bogatszą w różnego typu składniki mięsne, warzywne itp., a tym samym bardziej kaloryczną. Z pewnością 2-3 kawałki takiej pizzy spożywane raz w miesiącu nam nie zaszkodzą.

Nie każda pizza musi być tucząca i niezdrowa. Jeżeli nie wyobrażamy sobie naszego życia bez tej smacznej przekąski, postawmy na wersję mniej kaloryczną i bardziej fit. Zamiast grubego i puszystego placka możemy wybrać pizzę na cienkim cieście. Najczęściej też do wyboru mamy kilka rozmiarów pizz – tutaj większą średnicę zastąpmy tą mniejszą, dzięki czemu unikniemy “odkładania pizzy na potem”. Jeśli decydujemy się na zamówienie pizzy z dowozem, wybierzmy margheritę lub wegetariańską bez tłustych dodatków i bonusów w postaci dodatkowego sera, sosu czosnkowego, czy kolejnej porcji kiełbasy, boczku itp.

Jesteś na diecie? To nic straconego. Zamów wygodnie wegetariańską pizzę z dowozem
przejdź do systemu zamawiania

Złożenie zamówienia przez naszych klientów zajmuje MNIEJ NIŻ 3 MINUTY

Pizzę dowozimy w takie rejony Krakowa jak: Centrum (śródmieście), Stradom, Błonia, Cichy Kącik, Kleparz, Krowodrza i Łobzów, Miasteczko AGH (akademiki), Kazimierz, okolice Rynku (Stare Miasto), Azory, Żabiniec, Grzegórzki (Dąbie), Dębniki, Płaszów, Podgórze, Bonarka, Ruczaj, Ludwinów (os. Podwawelskie), Zabłocie, Kurdwanów, Łagiewniki, Zakrzówek, Bronowice, Salwator i Zwierzyniec oraz osiedla Bronowice Nowe (os. Widok), Widok-Zarzecze, Salwator City